Pogoda w UK niestety nie rozpieszcza. Ciężko jest się dopatrzeć różnic między grudniem a kwietniem, dlatego postanowiłam sobie umilić dzień przeglądając zdjęcia z ostatniego wypadu do Włoch.
Do świata makaronów i pizzy wybraliśmy się w październiku 2015 roku. Padło na Bergamo do którego przekonały Nas dwie rzeczy: po pierwsze piękne widoki na alpy i jeziora a po drugie niedaleka lokalizacja od Mediolanu ( na którym Nam zależało ze względu na odbywające się w tym czasie EXPO).